Często jestem pytany o to, jak ustawić aparat i flesz w stopce w danych warunkach oświetleniowych. Ten post daje gotowy przepis prowadzący do uzyskania doskonałych rezultatów w każdych warunkach oświetleniowych.
UWAGA: w tym poście korzystam z normalnego czasu synchronizacji – nie zaś synchronizacji z krótkimi czasami Auto FP.
OKREŚLENIE WARUNKÓW ŚWIATŁA ZASTANEGO:
Zmierz światło światłomierzem aparatu, oto kolejne kroki:
Aparat w trybie manualnym
- Flesz wyłączony
- ISO 400 (nie Auto ISO)
- Przysłona: f/4.0
- Skieruj aparat na obszar, który chcesz zmierzyć
- Ustaw zero na światłomierzu aparatu
- Słabe światło zastane: czas migawki 1/30 s lub dłuższy
- Średnie światło zastane: czas migawki pomiędzy 1/30 a 1/250 s
- Jasne światło zastane: czas migawki 1/250 s lub krótszy
PRZEPIS NA ZDJĘCIA Z FLESZEM W KAŻDYCH WARUNKACH:
Słabe światło zastane:
W słabym świetle zastanym flesz będzie głównym światłem padającym na obiekt, natomiast światło zastane będzie tylko wpływać na ekspozycję tła.
Sugerowane ustawienia: Aparat w trybie manualnym, flesz w TTL, ISO400, przysłona f/4.0, migawka 1/80 s.
System pomiarowy flesza będzie kontrolował ekspozycję obiektu, bez względu na zastosowane ISO, przysłonę, lub ISO (w zakresie ograniczenia flesza).
Czas migawki będzie odpowiedzialny głównie za ekspozycję tła. Skrócenie czasu eliminuje powstawanie ghostów kosztem jednak przyciemnienia tła. Wydłużenie czasu migawki powoduje rozjaśnienie tła i zwiększa ryzyko powstania ghostów.
Przysłona głównie kontroluje głębię ostrości. Jej otwarcie zmniejsza głębię, zwiększa ekspozycję tła i zwiększa zasięg flesza. Przymknięcie przysłony zwiększa głębię, redukuje jasność tła i zmniejsza zasięg flesza.
Jasne światło zastane:
Przy jasnym świetle zastanym flesz będzie dawał światło wypełniające (FILL). To znaczy, że flesz będzie drugim, po świetle zastanym, elementem tworzącym zdjęcia. Flesz będzie rozjaśniał cienie na twarzach obiektów i ubraniach. Moc flesza musi być tak dobrana, aby wyrównać jasność obiektu z jasnością tła. Powinno się wtedy stosować tryb TTL-BL, który automatycznie zbalansuje jasność obiektu z jasnością tła.
Jeżeli bezpośrednie światło słoneczne pada na obiekt, przesuń go do cienia, a jeżeli jest to niemożliwe, wyłącz flesz, by nie prześwietlić (przepalić) twarzy obiektu.
Sugerowane ustawienia: Aparat w trybie P, ISO 200, flesz w trybie TTL-BL.
Są to najprostsze ustawienia, jakie polecam na początek do czasu aż wszystko zostanie zrozumiane. Takie ustawienia dodają przyjemnego wypełnienia do zdjęcia.
Średnie światło zastane:
Średnie światło zastane stwarza najtrudniejsze warunki dla flesza. Jest to również sytuacja, w której właściwe użycie flesza znacznie poprawi jakość zdjęć, ale niewłaściwe jego użycie może znacznie je pogorszyć.
Przy średnim świetle zastanym trzeba podjąć kilka dodatkowych decyzji dla wyznaczenia wstępnych ustawień. Trzeba zdecydować jak chcemy robić zdjęcia:
• Czy chcemy by flesz był głównym źródłem światła?
• Czy w ogóle flesz może być głównym źródłem światła?
• Albo, czy chcemy zbalansować obiekt ze światłem zastanym?
• Czy chcemy by dominowało światło zastane a flesz dawał tylko wypełnienie?
• Albo, czy chcemy wyłączyć flesz i korzystać tylko ze światła zastanego?
Możemy też zadać pytanie, dlaczego chcemy by flesz był głównym źródłem światła? Najczęstszym powodem tego może być dziwny kolor światła zastanego, pochodzący na przykład z lamp rtęciowych. Flesz ma barwę światła słonecznego, dlatego używając go uzyskasz mieszaninę barw, gdyż nie da się zastosować jednego balansu bieli. Jedynym sposobem uzyskania prawidłowych kolorów jest użycie flesza, który zdominuje światło zastane przez zastosowanie go jako głównego źródła światła.
Drugim powodem, dlaczego możesz chcieć by flesz był dominującym źródłem światła jest fotografowanie obiektu, który się szybko porusza (tancerz, biegacz). Wykorzystując go jako główne źródło światła można zlikwidować ghosty i rozmycia, gdyż flesz zamraża ruch z powodu krótkiego czasu błysku, wynoszącego 1/1000 s.
Jeżeli światło flesza ma być głównym źródłem to musi być mocniejsze od światła zastanego. Da się to zrobić w trybie TTL zmniejszając ekspozycję tła o trzy działki lub więcej, od tego, co zostało zmierzone.
Przykład 1: Przypuśćmy, że efekty pomiaru dały przysłonę f/4.0, ISO 400 i czas 1/60 s. Stwierdzamy, że mamy średnie warunki oświetleniowe, więc zmieniamy ISO, na 200, co spowoduje zmniejszenie światła zastanego o jedną działkę.
Teraz skracamy czas migawki do 1/250 s (zmiana o dwie działki - 1/60 s -- 1/120 s -- 1/240 s). Zwróć uwagę, że najkrótszy czas synchronizacji (dla D200) wynosi 1/250 s. Zmiany te spowodują niedoświetlenie tła o trzy działki. Przykład nadaje się do sytuacji, gdzie można by robić zdjęcia bez lampy błyskowej albo przełączyć w tryb TTL-BL i zastosować światło wypełniające. Jeżeli posiadasz Nikona D80, który ma najkrótszy czas synchronizacji 1/200 s nie mógłbyś w pełni zdominować światła zastanego w takiej sytuacji.
WAŻNE:
- Ważne jest, aby zrozumieć, że kiedy używasz normalnego trybu TTL system pomiarowy flesza nie mierzy światła zastanego, zawsze swoją moc flesz wyznacza dla sytuacji, jakby obiekt znajdował się w całkowitej ciemności. To powoduje, że światło zastane dodawane jest do światła flesza i jeżeli światło zastane nie jest całkowicie zdominowane fleszem a nadal chcesz korzystać z TTL to musisz zredukować moc flesza przyciskiem FEC (kompensacja mocy flesza), aby uniknąć prześwietlenia. Trzeba jeszcze zdecydować o ile należy zmniejszyć moc flesza, co powoduje, że robienie zdjęć w średnich warunkach oświetleniowych jest dosyć trudne.
- W trybie TTL-BL system pomiarowy flesza mierzy światło zastane i ustawia moc flesza tak, by zrównać jasność obiektu z tłem. Zazwyczaj działa to dobrze, ale tylko, kiedy kolor światła zastanego jest taki sam jak flesza (np. dzienne). Jeżeli światło zastane pochodzi od lamp rtęciowych lub podobnych, nie używaj trybu TTL-BL.
Powinieneś rozważyć zbalansowanie światła flesza i światła zastanego.
JAK ZBALANSOWAĆ ŚWIATŁO FLESZA ZE ŚREDNIM ŚWIATŁEM ZASTANYM?
Jeżeli znajdziesz się w sytuacji jak w powyższym przykładzie 2, powinieneś robić zdjęcia w takim średnim świetle zastanym bez flesza.
Istnieją dwa sposoby na zbalansowanie flesza ze średnim światłem zastanym:
- W trybie TTL ręcznie zredukować kompensację flesza na zasadzie prób i błędów aż zostanie wyznaczona właściwa moc flesza, ale nie będę opisywał tego sposobu.
- W trybie TTL-BL, gdzie flesz ustawia to automatycznie. Ten wątek postaram się rozwinąć.
Takie ustawienia dają przyjemnie zbalansowane zdjęcia z jasnym tłem i jasnym obiektem. Możesz potrzebować ujemnej kompensacji, powiedzmy -0.3 ev, aby obiekt nie wyglądał jakby chciał wyskoczyć ze zdjęcia.
Można również spróbować ustawić aparat w tryb A, należy jednak uważać, żeby nie prześwietlić zdjęcia. Migawka jest ograniczona do 1/250 s (lub 1/200 s), czyli maksymalnego czasu synchronizacji błysku i nie można poza to wyjść. Jeżeli wybrana zostanie zbyt szeroko otwarta przysłona, to czas dojdzie do swojego limitu i zdjęcie zostanie prześwietlone, natomiast tryb P eliminuje ten problem.
Na marginesie, profesjonalni fotografowie żartują, że skrót P pochodzi od słowa „Professional”, ponieważ wszyscy oni używają tego trybu podczas fotografowania w jasnych warunkach oświetleniowych z fleszem jako światłem wypełniającym. z niektórych powodów początkujący unikają trybu P, natomiast tryb ten ma poważne zastosowania, do których zalicza się fotografowanie w TTL-BL (zwłaszcza w jasnym świetle zastanym).
PODSUMOWANIE:
- Musisz nauczyć się mierzyć światło zastane światłomierzem aparatu
- W słabym świetle zastanym łatwiej nauczyć się fotografować z fleszem. Jest to również najpopularniejsza sytuacja i zdarza się często w pomieszczeniach podczas imprez, przyjęć weselnych i rodzinnych uroczystości. Korzystaj z rekomendowanych ustawień dla uzyskania wyjątkowych ujęć za każdym razem
- Fotografowanie z fleszem w jasnym świetle zastanym jest równie łatwe. Takie sytuacje zdarzają się na zewnątrz w słoneczny dzień.
- Średnie światło zastane najbardziej komplikuje fotografowanie z fleszem, ale efekty są tego warte. Wymaga to dogłębnego przestudiowania w celu nauczenia się jak to dobrze robić.